opinia
Podejmij wyzwanie 90 dni już dzisiaj! Zacznij realizować program ZA DARMO! Zapisz się tutaj:
UWAGA: Możesz rozpocząć wyzwanie 90 dni zupełnie za darmo. Otrzymasz od nas pierwsze 3 dni programu i dołączysz do społeczności ludzi sukcesu już dzisiaj! Podejmij decyzję – Zaufaj nam i zmień swoje życie!
Hej moi Mili
<3 Wyzwanie skończyłam 9.06.2020, ale przez nawał pracy nie mam na nic czasu (SEZON W ISLANDII mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się, że będzie się aż tak działo, w tym roku) Tak. Z bezrobocia nagle dwie prace. Dziś tez idę, jutro, pojutrze, w pon., wtorek, może w środę, piątek, sobotę, niedzielę. I tak cały czas. Pracuję 6 dni w tygodniu więc jestem wykończona :) Dziś jest dobrze, bo wczoraj naładowałam baterie, ale do rzeczy! Była to super przygoda!!! Co udało mi się osiągnąć?! • SKOŃCZYŁAM W KOŃCU KSIĄŻKĘ "Odwrócone Role" • w wyzwaniu poznałam osoby, które pomogły/pomagają mi z wydaniem książki, poznałam pisarzy, do których nie miałam odwagi wcześniej napisać • zauważyłam co robię źle w relacjach z innymi ludźmi! Naprawiłam swoje relacje w związku • Zmobilizowałam mojego partnera do samorozwoju (są pierwsze kroki), oszczędzania, dbania o dietę • zaczęłam na początku miesiąca najpierw wypłacać pieniądze sobie, a nie wszystkim innym • pozbyłam się długu 20 tys. pln, który sobie zrobiłam przez nieznajomość islandzkiego prawa • zawalczyłam o lepsze stawki w pracy za moją ciężką prace i oddawanie komuś swoich cennych godzin • stałam się regularna z blogiem (teraz mniej, ale t przez pracę i zmęczenie) • zdobyłam wielu nowych czytelników • zaczęłam codziennie walczyć z umysłem - te dni w wyzwaniu były dla mnie najciekawsze • :) • rzuciłam pewien nałóg, • codzienne spacery 6km minimum, od lutego • codzienne ruch na świeżym powietrzu, nieważne czy wieje czy zamieć... nieważne! • poprawiłam odporność swojego organizmu • jestem w połowie kolejnej książki (teraz powinnam ją pisać, ale uznałam. Czas dodać ten post!) • przestałam być milutka dla każdego • Potrafię powiedzieć nie • przestałam być ciągle spięta • zaczęłam widzieć piękno, które mnie otacza • zaliczyłam 30 dni ćwiczeń brzucha po czym załamałam się, bo, mimo że mięśnie są to brzuch ciągle wzdęty, okazało się, że to IBS, teraz walczę z nim! A nie jest to łatwe, gdy jest się jeszcze weganką • :D • przestałam dbać o zdanie innych ludzi • pokochałam siebie i zaakceptowałam to jaka jestem • zaczęłam pomagać ludziom, pytać ich o pomoc • dzięki nabytej umiejętności słuchania, zaczęłam dogowaty się z tatą, z którym zawsze się kłóciłam • zaczęłam w końcu przeglądać domy do kupna, to miała nie być Polska, ale pewne sprawy sprawiły, że PIERWSZY dom chcę mieć w Polsce. Mały, drewniany domek. tak na dobra sprawę liczy się tylko widok • :) kolejny dom w cieplejszym kraju • ;) • potrafię tak rozplanować dzień, aby mieć też czas na rzeczy, które lubię, dzięki którym się relaksuje (czytanie, granie, niektóre seriale) bez wyrzutów sumienia! • Od lutego do czerwca wstawałam codziennie o piątej rano, teraz mamy ciągle dzień i pracę do późna więc wygrywa uczucie wyspania- wygrywa organizm - to on jest najważniejszy • próbowałam wielu rzeczy na dodatkowy dochód, odkrywając, że giełda nie jest dla mnie (bałam się wydać WIRTUALNE pieniądze). Zaakceptowałam to, teraz próbuję sił na Amazonie. • Umiem pogodzić się z porażką (wstać i próbować aż do skutku) CO JESZCZE? Dużo więcej, ale mogłabym tak wymieniać... Generalnie była to super przygoda, niebawem zrobię porządek w dziennikach. Nie skończyłam swojej przygody, dopiero ją ZACZYNAM. Teraz czytam książkę "Jak mniej myśleć" i jeszcze bardziej akceptuję siebie i to jaka jestem. Wierzę TO NIE WSZYSTKO. Jest tego dużo, dużo więcej :) WSZYSCY mówią, że zmieniłam się. Nie jestem tą samą osobą. Z zachmurzonej pesymistki bez sił do życia jestem pełna energii i dobrych myśli :D już nie żyję w świecie wyobraźni (no może trochę, bo przecież... smoka raczej tu nie spotkam) teraz ROBIĘ to o czym myślę ;) Dziękuję za pomoc, rady, pozytywną energię <3 Dziękuję, za WYZWANIE 90 DNI :)
Podejmij wyzwanie 90 dni już dzisiaj! Zacznij realizować program ZA DARMO! Zapisz się tutaj:
UWAGA: Możesz rozpocząć wyzwanie 90 dni zupełnie za darmo. Otrzymasz od nas pierwsze 3 dni programu i dołączysz do społeczności ludzi sukcesu już dzisiaj! Podejmij decyzję – Zaufaj nam i zmień swoje życie!
Komentarze 1
Witajcie kochani ??? Dziś nadszedł czas na mój 90 dzień wyzwania ????♀️ Miałam nagrać dla was filmik, lecz z racji świętowania (cudownej wycieczki) wrzucam póki co tylko zdjęcie ?
W sumie i tak bym chyba nie wiedziała co powiedzieć, rano odebrało mi mowę, wzruszyłam się i ciężko było mi zrobić cokolwiek, oczywiście przez tą ogromną radość i dumę ze swojej osoby ??♀️?
Dzięki W90 zrozumiałam i pokochałam w 100% samą siebie, moje życie zmieniło się tak bardzo, że ciężko mi do tej pory w to uwierzyć, co jest dość zabawne, bo na początku nie do końca wierzyłam, że cokolwiek zmienię ?
Zwalczyłam lenistwo, zniknęła samokrytyka, wyrobiłam sobie wspaniałe, zdrowe i pozytywne nawyki.
Każdego dnia mam mega energię do działania, wręcz doczekać się nie mogę kolejnych wyzwań i celów, których teraz stawianie i realizacja to sama przyjemność ??♀️???
Kiedyś miałam problem, a w sumie to setki wymówek, żeby nie znaleźć czasu, dziś hour of power to chleb powszedni, 30 min dziennie nauki angielskiego to również żaden kłopot i do tego jeszcze czas na pracę, siłownię i przygotowanie posiłków, kto by kiedyś pomyślał, że to możliwe ??
Do tego bardzo pomogły mi w wyzwaniu narzędzia, dzięki którym nauczyłam się jak zarządzać swoimi finansami ??
O tym co dało mi W90 mogłabym tu Referat napisać ? kto ukończył ten wie, a kto jest w trakcie, ten nie pożałuje. Najlepsza z możliwych inwestycji to ta w samego siebie ?
Dziękuję wam bardzo serdecznie Krzysztof Król, Jan Gajos za możliwość udziału w waszym wyzwaniu i wam kochane Vipki za wsparcie i za to, że również jak ja walczycie o swoje marzenia ?????
Jeszcze tylko napiszę, że to nie jest koniec, lecz początek niesamowicie pięknej przygody ?
Najskuteczniejszy sposób na kształtowanie własnego życia to PRZYSTĄPIĆ do DZIAŁANIA – i trzeba się tylko do tego nakłonić.
– Anthony Robbins